sobota, 2 sierpnia 2014

Kłamstwa, facet, zdrady...... co się dzieje...

Ostatnio, będąc na różnych forach zauważyłam, że naprawdę sporo dziewczyn ma problemy ze swoimi partnerami.. W sumie w swoim życiu spotkałam też wiele takich par...Najgorsze jest to, że w większości przypadków, chodzi o kwestie związane z kłamstwami dotyczącymi czasu spędzanego z innymi kobietami i zdradami..
Najgorsze jest to, że nagle kobieta się dowiaduje, że jej partner jest "świnią" , która nie potrafi utrzymać tego co trzeba w spodniach i szuka rozrywek na boku, niszcząc wielokrotnie długotrwałe i poważne związki...:( Przykra sytuacja, niezwykłe cierpienie dla partnerki która jest zdradzana, często kilka lat wspólnego życia nagle wyrzuconych do kosza.

 Zaczęłam się zastanawiać czytając o takich sprawach i obserwując otoczenie, znajomych, patrząc na sytuacje, które już widziałam w życiu lub widzę , czy naprawdę to się dzieje ot tak, z dnia na dzień... i stwierdzam, że przynajmniej z moich obserwacji, rozmów ze znajomymi, którzy byli w tak traumatycznej życiowej sytuacji, nie są to tak naprawdę niespodzianki.. Wielokrotnie już znacznie wcześniej można było dostrzec oznaki zbliżających się "nieszczęść".

Przecież to czy kogoś zdradzimy czy nie zależy od naszych przekonań, światopoglądu, uczuć, świadomości i charakteru a nie tylko od sytuacji...
Niektóre osoby się tłumaczą, że np.wypiły za dużo... ok... ale w tej samej sytuacji stawiając 5 różnych osób wszystkie tak samo się nie zachowają, każda podejmie inne działania. Więc nie zależy to od sytuacji tylko tak naprawdę od osoby... a sytuacja to tylko dobre wyjaśnienie.

Zauważyłam również to, że wiele kobiet nie chce wiedzieć pewnych symptomów,  które wskazują na to, że partner może coś robić, albo jest zdolny do tego. Często widać, że jakiś facet ma takie "ciągoty" i to tylko kwestia czasu i okazji...

Bardzo często widać to znacznie wcześniej, to dlaczego dziewczyny pozostają ślepe na takie zachowania i ciągle sobie to jakoś tłumaczą... ok ja rozumiem kochają, są oczarowane itd.. ale dlaczego samą siebie oszukiwać, udawać, że nic się nie dzieje. Czy nie lepiej by było się przyjrzeć takim zachowaniom troszkę bliżej i zobaczyć czy to tylko jednorazowe i rzeczywiście "głupie" ale niewinne zachowanie czy to codzienność...

Kiedyś rozmawiałam ze znajomym, z którym dobrze się rozumieliśmy i miał do mnie zaufanie...Często rozmawialiśmy o sprawach damsko-męskich, zwłaszcza, że sam miał żonę i dzieci, ale kilkadziesiąt km od miejsca gdzie na co dzień żył...i niestety nie grzeszył uczciwością i wiernością małżeńską.. Rozmawiając kiedyś z nim wypowiedział zdanie które utkwiło mi w pamięci bardzo dokładnie "...kobiety nie patrzą tylko słuchają tego co im się gada, wierzą w to co słyszą i nie zwracają na nic innego uwagi, a my jesteśmy skur......, kłamiemy...."
I wiecie co rzeczywiście to prawda.... Wiele kobiet nie patrzy tylko słucha tego co facet mówi.. Nie raz rozmawiałam z jakąś znajomą która opowiadała i co słyszałam... ale on mi MÓWIŁ, że mnie kocha, a on POWIEDZIAŁ, że niegdy by nie zdradził.... itd... no właśnie kobiety opierały swoje doświadczenie i zaufanie do mężczyzny tylko na zasadzie POWIEDZIAŁ. Kiedy jednak się dochodziło do zachowania okazywało się, że z kilometra już śmierdziało to co robił, i gdyby popatrzyły, poobserwowały i zaufały zachowaniu a nie temu co mężczyzna poopowiada, to wiedziały by więcej i nie byłyby tak często rozczarowane.
Sama kiedyś byłam naiwna i robiłam ja większość dziewczyn, i pomimo, że znajomy o którym wam wspominałam nie był moim ulubionym, ze względu na jego sposób życia to przekazał mi najcenniejszą informację i radę... "PATRZ A NIE TYLKO SŁUCHASZ".

Takie moje przemyślenia, przykładów nie chcę podawać bo znają ten blog moi znajomi i nie chcę aby poczuł się ktoś urażony... ten temat to rzeka ale chciałabym moje drogie przekazać Wam tą niby prostą informację ale jakże często pomijaną - patrzcie moje kochane a nie tylko słuchajcie czułych słówek... mówienie miłych rzeczy nie kosztuje nic, jest łatwe ale zachowanie zawsze zdradzi człowieka...




1 komentarz:

  1. Wiele osób właśnie skarż się na to że jego druga połówka staje się nagle jakimś innym człowiekiem czy to dopuszcza się zdrady czy po prostu odchodzi do innej. Dobrze więc że poruszyłaś ten temat.

    OdpowiedzUsuń